Kolejny krok do przodu, umowa wysłana, pierwsza rata zapłacona. A teraz należy czekać na maila od nich:) potem znowu bawić się w  referencje, zdjęcia, zaświadczenia o niekaralności ,itd.
Zobaczymy - czas pokaże jak wszystko się ułoży.
Oby pozytywnie i oby do przodu.

Super, że blog jak widać działa bez zarzutów.
Będę opisywać w nim, swoje poczynania dot wyjazdu do upragnionej Ameryki.
Czyli wszystkie kwestie papierkowe, utworzenie profilu, szukanie rodziny.
Mam nadzieję że niebawem sen mój się ziści.
Pozdrawiam tych, którzy kibicują mi w moim działaniu,
jak i również  tych, którzy chcą żebym
kontynowała studia i nie wyjeżdzała.